Od soboty cała Polska znalazła się w ,,strefie żółtej”. Teraz każdy, kto porusza się w przestrzeni publicznej między innymi na ulicach, chodnikach, placach, w sklepach oraz środkach transportu publicznego zobowiązany jest do zakrywania ust i nosa. To czy mieszkańcy powiatu sępoleńskiego stosują się do wprowadzonych nakazów sprawdzali wczoraj sępoleńscy policjanci.
Jak dotąd, na terenie całej Polski funkcjonowały trzy strefy. Jednak od minionej soboty (10.10.20) w związku z dynamicznym wzrostem zachorowań na covid-19 obostrzenia ze stref żółtych zostały rozszerzone na cały kraj. Pozostała istniejąca dotychczas ,,strefa czerwona”, w której obowiązują specjalne, surowsze obostrzenia. W związku z powrotem do obowiązku zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej sprzed kilka miesięcy, policjanci na terenie powiatu sępoleńskiego sprawdzają jak mieszkańcy stosują się do wprowadzonych restrykcji i ograniczeń. Mundurowi kontrolują różne miejsca, w których powinno zakrywać się usta i nos. W każdym przypadku naruszenia przepisów funkcjonariusze będą decydować, czy nałożą mandat, ograniczą się do pouczenia, albo skierują wniosek o ukaranie lub wniosek do sanepidu o wdrożenie postępowania administracyjnego. Dla przypomnienia Kodeks Wykroczeń przewiduje, że policjant może nałożyć mandat nawet do 500 złotych.
Dla przypomnienia z obowiązku zakrywania ust i nosa – przy pomocy np. maseczki, części odzieży czy przyłbicy – są zwolnione jedynie osoby posiadające zaświadczenie lekarskie lub dokument potwierdzający niepełnosprawność
Minionej doby, mundurowi skontrolowali łącznie 91 obiektów na terenie gminy Sępólno Krajańskie, Więcbork, Kamień Krajeński i Sośno. Takie działania sępoleńscy policjanci będą jeszcze wielokrotnie prowadzić, a wszystko to w trosce o bezpieczeństwo i zdrowie nie tylko mieszkańców powiatu sępoleńskiego, ale obywateli całej Polski.
Rozprzestrzeniania się pandemii możemy ograniczyć jedynie wtedy, kiedy wszyscy solidarnie zaczniemy stosować się do wprowadzanych nakazów.