Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego sępoleńskiej komendy zatrzymali 17 i 23-latka, którzy posiadali przy sobie narkotyki. Mężczyźni wpadli, ponieważ jeden z nich, nie założył maseczki, ani przyłbicy. Przez lekkomyślność jednego, teraz obaj mogą trafić na rok do więzienia.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek (02.11.20) krótko przed północą na ulicy Podgórnej w Sępólnie Krajeńskim. Sępoleńscy policjanci patrolując okolicę zwrócili uwagę na dwóch mężczyzn, z których jeden nie miał założonej maseczki, ani przyłbicy. Funkcjonariusze postanowili ich wylegitymować. Okazali się nimi 17 i 23-letni mieszkańcy gminy Sępólno Krajeńskie. Jednak podczas rozmowy z nimi, mundurowi wyczuli charakterystyczny zapach marihuany. Postanowili sprawdzić, czy tych dwoje ma coś, czego posiadanie jest zabronione. Intuicja ich nie zawiodła. Szybko okazało się , że 23-latek miał w kieszeni spodni woreczek strunowy z amfetaminą, natomiast jego kompan z kieszeni kurtki wyciągnął łącznie trzy woreczki, w których znajdowała się marihuaną i amfetamina. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Wstępne badania potwierdziły, że w zabezpieczonych woreczkach są narkotyki.
Wczoraj(03.11.20), po nocy spędzonej w policyjnej celi, obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty posiadania środków odurzających. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do roku pozbawienia wolności.
Dodatkowo, 17-latek odpowie za niestosowanie się przepisów dotyczących zasłaniania ust i nosa.
źródło: KPP Sępólno Krajeńskie