Do 2 lat pozbawienia wolności grozi 31-letniemu motorowerzyście, którego zatrzymała wczoraj sępoleńska drogówka. Mężczyzna nie dość, że nie stosował się do znaków drogowych, to jechał na tzw. „podwójnym gazie”. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Wczoraj (03.02.20) około godziny 18:00 policjanci ruchu drogowego w trakcie patrolu ulicami Sępólna Krajeńskiego zauważyli, jak kierujący motorowerem wyjeżdżając z ul. Średniej nie zastosował się do znaku “B-2” zakazującego wjazdu. Na widok policyjnego radiowozu motorowerzysta nagle zeskoczył ze swojego pojazdu i zaczął iść w przeciwnym kierunku. Funkcjonariusze w związku z ujawnionym wykroczeniem postanowili zatrzymać mężczyznę do kontroli drogowej. Kierującym okazał się 31-letni mieszkaniec miasta. W trakcie kontroli mundurowi wyczuli od niego zapach alkoholu, w związku z czym postanowili zbadać jego stan trzeźwości. Badanie potwierdziło ich podejrzenia. Alkotest wykazał w organizmie sępolanina dwa promile alkoholu.
Teraz nieodpowiedzialny kierowca odpowie nie tylko za popełnione wykroczenie, ale również za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu nawet do 2 lat więzienia.
źródło: KPP Sępólno Krajeńskie
