Jak informuje portal wlkp112.pl, w niedzielę 24 września kilka minut po godzinie 8 rano Złotowskie służby otrzymały zgłoszenie o przewróconym kajaku na jeziorze Sławianowskim Wielkim.
Kobieta w wieku 20 lat i mężczyzna w wieku 26 lat wypłynęli kajakiem na jezioro. W pewnej chwili kajak przewrócił się. Młodą kobietę z wody wyciągnęli świadkowie zdarzenia. Niestety tyle szczęścia nie miał mężczyzna, którego wyciągnęli nurkowie. Wówczas zaczęła się walka o jego życie.
Niestety mężczyźnie nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Kilka godzin później profil społecznościowy strażaków z OSP Wysoka poinformował, że Mężczyzna, który zginął był strażakiem ochotnikiem w ich jednostce. Wszystkie okoliczności tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.
Najserdeczniejsze kondolencje składamy rodzinie, przyjaciołom i wszystkim, którzy znali dh. Roberta.
źródło: wlkp112.pl
fot. PSP Złotów

