Dzięki kryminalnym z chojnickiej policji odpowiedzialności karnej nie unikną sprawcy rozboju. W miniony piątek w Parku 1000-lecia w Chojnicach doszło do rozboju. Sprawcy grożąc niebezpiecznym narzędziem zażądali wydania pieniędzy i telefonów, które trzech pokrzywdzonych miało przy sobie. Funkcjonariusze, którzy zajęli się tą sprawą zebrali szereg informacji, na podstawie których ustalili tożsamość mężczyzn.
Nocą z piątku na sobotę dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o rozboju, do którego doszło w Parku 1000-lecia w Chojnicach. Sprawcy grożąc niebezpiecznym narzędziem zażądali wydania pieniędzy i telefonów, które trzech pokrzywdzonych miało przy sobie. Dyżurny natychmiast wysłał w to miejsce patrole, które sprawdziły pobliski teren, a równolegle na miejscu również pracował przewodnik z psem oraz policyjny technik. Sprawą zajęli się również kryminalni, którzy dokładnie sprawdzili rejon zdarzenia. Policjanci rozpytali na tę okoliczność świadków, a także przy współpracy ze Strażą Miejską przeanalizowali zapisy kamer monitoringu. W trakcie prowadzonych czynności operacyjnych, policjanci bardzo szybko ustalili, kto stoi za tym napadem i już po kilku dniach zatrzymali sprawców tego przestępstwa, którzy trafili do policyjnego aresztu. Jednym z nich okazał się 15-latek z powiatu sępoleńskiego, który w towarzystwie rodzica został przewieziony do komendy, gdzie policjanci prowadzili z nim dalsze czynności procesowe. O dalszych jego losach zdecyduje Sąd Rodzinny, który podejmie decyzję czy nieletni może odpowiadać jako dorosły. Pozostali dwaj to 17-latek i 21-latek również mieszkańcy powiatu sępoleńskiego, którzy usłyszeli zarzut rozboju. W przestępstwie uczestniczył również 20-latek, który usłyszał zarzut za udzielenie pomocy w dokonaniu rozboju. Policjanci wystąpili z wnioskiem do prokuratury o tymczasowy areszt wobec sprawców. Za przestępstwo rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara od 3 do 20 lat.
źródło: KPP Chojnice