Zima daje się we znaki kierowcom. Dziś w godzinach popołudniowych w Radziczu dachował samochód osobowy.
Do zdarzenia doszło po godzinie 15.00. Kierowca peugeota nie opanował pojazdu. Auto wpadło do rowu i dachowało. Na miejscu działania prowadziła straż pożarna i policja, która ustaliła okoliczności tego zdarzenia.
Uważajmy! Na drogach panują dzisiaj trudne warunki atmosferyczne. Wiele z nich pokrywa śliska nawierzchnia. Wydłuża się znacznie droga hamowania pojazdu. Pamiętajmy, że gwałtowne manewry mogą spowodować utratę panowania nad pojazdem, a w konsekwencji doprowadzić do kolizji i wypadków.
Ustalenia policji:
– Z ustaleń policji wynika, że kierująca samochodem osobowym marki Peugeot nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego wypadła z jezdni i dachowała. Kobieta nie odniosła obrażeń zagrażających życiu lub zdrowiu. Była trzeźwa. Została ukarana mandatem – przekazał mł. asp. Kamil Smoliński, Oficer Prasowy KPP w Nakle.
źródło: powiat24.pl