W piątek 4 października br., krótko przed godziną 19 na Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Sępólnie Krajeńskim wpłynęło zgłoszenie o dryfującej łodzi na jeziorze Zamarte w gminie Kamień Krajeński.
Na miejsce zadysponowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Sępólnie Krajeńskim oraz zastęp z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kamieniu Krajeńskim. Na miejscu potwierdzono informację, że w czwartek w godzinach popołudniowych 39-letni mężczyzna wypłynął na ryby. Niestety nie wrócił do domu. Po około dobie na jeziorze zauważono dryfującą, pustą łódź, a przy brzegu znaleziono rower wraz z rzeczami osobistymi. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe.
Na miejsce dodatkowo zadysponowano grupę Prewencyjna WOPR Woj. Kuj.-Pom. Bory Tucholskie wraz z dwoma dronami wyposażonymi w termowizję. Niestety akcja była prowadzona do późnych godzin wieczornych, bez rezultatu.
W sobotę wznowiono poszukiwania
W sobotę z rana poszukiwania zaginionego 39-letniego wędkarza zostały wznowione. Na miejsce skierowano zastępy z JRG Sępólno Krajeńskie, Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego w Bydgoszczy, JRG Toruń z sonarem oraz lokalne jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Kamienia Krajeńskiego, Orzełka i Małej Cerkwicy. Niestety, na chwilę obecną bez rezultatu…
Jak informuje sępoleńska policja – około godziny 17 przerwano poszukiwania zaginionego 39-letniego wędkarza. Na chwilę obecną, nie ma planów wznawiania akcji. Poszukiwania były prowadzone przy pomocy specjalistycznego sprzętu w postaci dronów z termowizją, sonaru oraz płetwonurków.
