Policjanci z komisariatu w Mroczy pomogli nastolatce, która najprawdopodobniej doznała wstrząsu anafilaktycznego. Funkcjonariusze, bez chwili namysłu, przewieźli potrzebującą pomocy dziewczynę do najbliższej przychodni, gdzie w porę ją otrzymała. Jeszcze tego samego dnia skontaktowała się z nimi matka 16-latki, która poinformowała, że córka czuje się dobrze i jednocześnie podziękowała za troskę.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu (20.06.24). Dwoje policjantów z komisariatu w Mroczy, powiat nakielski, tj. st. sierż. Szymon Szcześniewski oraz st. post. Natalia Tamas, w drodze na szkolenie strzeleckie, zauważyło w miejscowości Łochowo w powiecie bydgoskim stojące na przystanku kobietę i nastolatkę. Młodsza z nich płakała, miała wyraźne zaburzenia równowagi i była blada na twarzy. Policjanci, podejrzewając, że dziewczyna może potrzebować pomocy, zatrzymali się przy nich. Po krótkiej rozmowie wszystko było jasne.
Nastolatka oświadczyła, że bardzo źle się czuje, ma problemy z oddychaniem, nudności oraz zawroty głowy. Policjanci, bez chwili wahania zaprosili, dziewczynę, a także jej matkę do radiowozu i zawieźli do pobliskiej przychodni. Tam okazało się, że 16-latka najprawdopodobniej doznała wstrząsu anafilaktycznego.
Na szczęście, dzięki policjantom, w porę trafiła pod opiekę lekarzy, którzy udzielili jej specjalistycznej pomocy.
Jeszcze tego samego dnia z funkcjonariuszami skontaktowała się mama nastolatki, która poinformowała ich, że córka czuje się dobrze i podziękowała za szybką oraz sprawną reakcję.
źródło: KWP Bydgoszcz
