Policjanci zatrzymali prawo jazdy 38-latkowi, który przed komendę policji przyjechał samochodem będąc w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna chciał zgłosić kolizję, w której brał udział kilka godzin wcześniej. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.
W tego nietypowego zdarzenia doszło w miniony piątek (22.11.19) około godziny 10:00. Do dyżurnego sępoleńskiej komendy zgłosił się 38-letni mieszkaniec gminy Koronowo, który poinformował, że około godziny 5:00 brał udział w zdarzeniu drogowym w miejscowości Niechorz. Z jego relacji wynikało, że kierujący pojazdem ciężarowym marki Man na chojnickich tablicach rejestracyjnych jadąc w kierunku Bydgoszczy, na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu zmuszając zgłaszającego do zjechania kierowanym przez siebie fordem na pobocze drogi. W wyniku tego manewru uderzył w tablicę prowadzącą ,,U-3” uszkadzając bok swojego pojazdu.
Nic w tym nie byłoby nadzwyczajnego, gdyby nie fakt , że 38-latek stawił się na komendę w stanie nietrzeźwości. Policjanci wykonujący czynności z kierowcą forda wyczuli od niego zapach alkoholu. Wobec powyższego postanowili przebadać go alkomatem. Badanie wykazało w jego organizmie niespełna promil alkoholu. Mundurowi natychmiast zatrzymali 38-latkowi prawo jazdy. Teraz za swoją lekkomyślność odpowie przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Dodatkowo policjanci będą prowadzić czynności wyjaśniające celem ustalenia sprawcy zdarzenia.